Po małych i chwilowych perturbacjach związanych z problemami hostingowymi a raczej domenowymi powracam do kontynuowania wpisów. Mała przerwa się przydała, materiału przybyło, więc będzie co opisywać w skrócie w kolejnych postach.
Wczoraj nie było wpisu więc nadrabiam zaległości. W poprzednim dniu udało się wdrożyć ankietę na temat systemu EWID i rozwiązań dotyczących szkoleń i wspomagania decyzji dla służb ratowniczych PSP. Na wyniki oczywiście będzie trzeba trochę poczekać. Przy sprawnej organizacji jednak powinny one spłynąć do końca lutego. Na ich podstawie zostanie wygenerowany artykuł z opisem badania i wnioskami jakie płyną z prezentowanej ankiety.
Co do samego wykonania i spraw technicznych, postarałem się zbudować ją w oparciu o JAVA+JSF+Hibernate+MySQL. Zachęcam do zaznajomienia się w szczególności z JSF i Hibernate są to potężne narzędzie do tworzenia aplikacji w szczególności tych webowych. Nie mniej już wiem dla czego przy JAVie stoi filiżanka z kawę…
Dzisiejszy dzień poświęcony został nauce i rozstrzyganiu tematu – czym jest wiedza? Utworzyłem formalny model wiedzy oraz jej opis. Bliższe szczegóły postaram się umieścić w artykule który aktualnie piszę do zeszytów naukowych SGSP. Zostało jeszcze parę kwestii do dokończenia ale na szczęście jest już bliżej niż dalej.
Niedziela jak niedziela, relaksacyjnie, wypoczynkowo, projektowo… Wpis dokonany po to aby nie zatracić formy plus parę nowych dodatków na stronie.
No i minął kolejny dzień no prawie, weekend jeszcze na szczęście trwa więc nie jest źle. Sobota minęła nad projektowaniem i modelowaniem systemu obsługi zdarzeń dla służb ratowniczych PSP. Zadanie nie łatwe, ale za to przyjemne, chwała za to, że istnieją narzędzia do modelowania. Niestety niektórzy o tym nie wiedzą i czasami jak się spotyka jakieś schematy projektowe to tylko ręce załamać, ale w końcu są spotkania i transfer świeżej wiedzy i nowinek. Jutro zapowiada się ciąg dalszy pisania, oby do wydania artykułu…
I tak minął kolejny dzień… Póki co jeszcze żadnych konkretnych rozwiązań na blogu nie prezentuje, ale w niedalekiej przyszłości… Dzisiaj dzień spędzony na strojeniu tego cudeńka tj. dodanie animowanego menu oraz wersji językowych. Trzeba sobie odświeżyć pisany angielski mam nadzieję, że będzie do przełknięcia.
Poza tym dzień spędzony na zdobywaniu informacji o dofinansowaniach, cóż życie doktoranta nie jest usłane różami. A jutro z powrotem do artykułów…
Witaj, świecie w internecie! A więc start bloga o profesjonalnych rzeczach czasami nieprofesjonalnym językiem. Zobaczymy co przyniesie blog, póki co trwa zabawa w ustawianie i zbieranie informacji do niego…